[O2] Dylematy przeglądowe

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • PAOLO ESCO
    RS
    • 2009
    • 6626
    • Volkswagen
    • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

    #26
    Zamieszczone przez szkoda
    średnia temperatura spalania LPG jest ..... wyższa niż benzyny, więc uważam, że mój trop był bardzo dobry
    :wink: szkoda dokładnie..ale przecież to nie nasza autko więc nie ma co sobie podnosić ciśnienie, skoro piszemy jak jest a ktoś upiera się przy swoim :jump:

    "Oleje do silników zasilanych gazem"
    Olej w nowoczesnym silniku spalinowym jest poddawany wysokim obciążeniom mechanicznym i cieplnym. Wynika to ze zmian w konstrukcji współczesnych jednostek napędowych. Coraz bardziej restrykcyjne wymagania emisyjne powodują, że obecnie jedną z niewielu możliwości ich spełniania pozostaje zmniejszanie wymiarów głównych silników. Zmniejszają się gabaryty jednostki napędowej, a to bezpośrednio przekłada się na pojemności zbiorników oleju, zatem mniejsze ilości oleju silnikowego muszą sprostać coraz większym wymaganiom związanym z dużymi stopniami wysilenia jednostek napędowych.

    Od oleju wymaga się również zmniejszenia oporów własnych silnika (mniejsze zużycie paliwa oraz emisja). Skłania to producentów do stosowania olejów o niskiej lepkości, tzw. lekkobieżnych. Z drugiej strony, użytkownicy samochodów oczekują zwiększenia przebiegów międzyobsługowych, przez co zwiększa się okres pomiędzy wymianami. Stawia to przed olejem silnikowym bardzo wysokie wymagania. Poszczególni producenci samochodów, opracowując swoje wymagania jakościowe, oczekują spełnienia ściśle określonych parametrów. Jeśli do tego dodamy zmianę rodzaju zasilania na gazowe, mamy obraz często sprzecznych wymagań, jakim muszą sprostać współczesne oleje silnikowe.

    Na polskim rynku LPG jest bardzo popularnym nośnikiem energii, zatem różne aspekty eksploatacji silników zasilanych gazem powinny być znane. Niestety, wiedza na ten temat nie jest powszechna, szczególnie w zakresie olejenia takich jednostek napędowych.

    Przyjęło się, nawet w branży olejowej, że dopisek na opakowaniu oleju „for gas” jest chwytem czysto marketingowym. Być może w niektórych przypadkach tak bywało, jednak w kontekście zgromadzonych informacji wynika, że olej do silników zasilanych LPG powinien mieć nieco inne właściwości niż produkty przeznaczone do silników zasilanych benzyną.

    Fuchs/Właściwie wszyscy polscy producenci olejów oferują środki smarne do silników zasilanych LPG. Ich obecność wyłącznie na polskim rynku powoduje, że nie mogą pominąć rzeszy ponad 2,1 mln potencjalnych użytkowników Silniki zasilane LPG

    Silniki samochodów osobowych są alternatywnie zasilane LPG (paliwo bazowe stanowi benzyna), dlatego należy zapewnić odpowiednie parametry oleju silnikowego na obu paliwach.

    Pomimo tego, że jednostki napędowe zasilane LPG są obecne na rynku od wielu lat, do tej pory nie powstały żadne wymagania określające wartości istotnych dla tych silników parametrów oleju silnikowego. Istniejące na rynku oleje silnikowe różnych producentów dedykowane do stosowania w silnikach zasilanych LPG są dowodem na to, że istnieje rynek na tego typu produkty. Oleje te są specyfikowane w oparciu o uniwersalne wymagania jakościowe i lepkościowe, a każdy z producentów interpretuje parametry istotne dla jednostek napędowych zasilanych gazem na swój sposób.

    Paliwo gazowe jest w wielu aspektach bardziej przyjazne dla oleju silnikowego niż benzyna. Przede wszystkim nie wstępuje zmywanie filmu olejowego z gładzi cylindrowych, szczególnie w trakcie dochodzenia silnika do stanu równowagi cieplnej, ani związane z tym zjawisko rozrzedzania oleju silnikowego przez przenikające do miski olejowej paliwo. Nie obserwuje się zatem zmiany lepkości oleju oraz jego degradacji wskutek rozcieńczania paliwem. Mniejsza jest również skłonność do tworzenia osadów wysokotemperaturowych (nagaru) w komorach spalania.

    Na parametry oleju silnikowego stosowanego do smarowania silników zasilanych LPG największy wpływ ma temperatura pracy, która jest wyższa niż w silniku zasilanym benzyną. Wzrost temperatury wynika przede wszystkim z właściwości paliwa gazowego i konieczności zapewnienia większej wartości współczynnika nadmiaru powietrza. Na zwiększenie obciążeń termicznych w silniku zasilanych gazem ma wpływ także brak efektu chłodzenia zaworów dolotowych, który obserwujemy przy zasilaniu benzyną. Rozpylona benzyna pozostaje jednak cały czas w stanie ciekłym i omywając zawory przyczynia się do ich chłodzenia (w szczególności zaworów dolotowych). Dodatkowo proces spalania mieszanki gazowo-powietrznej jest bardziej przewlekły, co powoduje, że ścianki komory spalania są wystawione na działanie wysokich temperatur przez dłuższy czas (w porównaniu z benzyną). Zwiększone temperatury w komorach spalania skutkują również zwiększeniem średniej temperatury silnika, co może przyczyniać się do zwiększenia zużycia oleju. Na podniesienie temperatury w komorach spalania może mieć wpływ również niedokładne dawkowanie LPG realizowane przez układy zasilania gazowego I i II generacji. Są to już jednak systemy powoli ustępujące miejsca instalacjom wtrysku gazu (IV generacja), charakteryzującym się bardzo wysoką precyzją dawkowania paliwa. Zubożenie mieszanki może doprowadzić do zwiększenia temperatur w silniku. W konsekwencji w oleju silnikowym może nasilić się odkładanie osadów szlamowych i zmniejszenie działania dodatków antykorozyjnych.

    Lotos/Mineralny olej Lotos Gas jest jednym z wielu środków smarnych oferowanych na polskim rynku do silników zasilanych LPG Wysokie temperatury sprzyjają także szybszemu utlenianiu i innym procesom degradacji oleju silnikowego. Utlenianie oleju następuje szczególnie silnie w cienkich warstwach, np. na tulejach cylindrowych czy w łożyskach ślizgowych (panewkach). Przekroczenie przebiegu pomiędzy wymianami oleju silnikowego może przyczynić się w takich warunkach do osłabienia nośności filmu olejowego i skłonności do jego zrywania. Zerwanie wytworzonej warstwy oleju powoduje przyspieszone zużycie warstwy honowanej, a tym samym dodatkowe zmniejszenie zdolności do utrzymywania filmu olejowego. Skutkuje to zwiększonym zużyciem gładzi cylindrowych i występującym w związku z tym podwyższonym zużyciem oleju silnikowego.

    Równie niekorzystnie na gorący olej silnikowy oddziałują gorące gazy spalinowe. Olej degraduje się w zakresie właściwości myjąco-dyspergujących i pojawiają się substancje kwaśne, które mogą powodować korozję elementów silnika. Dodatki myjąco-dyspergujące, mające na celu zobojętnianie tych substancji, szybko się zużywają. Konsekwencją jest spadek liczby zasadowej oleju.

    Od olejów do silników zasilanych LPG, obok ograniczenia tarcia pomiędzy współpracującymi elementami silnika, wymaga się maksymalnego wydłużenia trwałości przy zachowaniu założonych właściwości w całym okresie pomiędzy wymianami. Olej silnikowy nie może również negatywnie wpływać na poziom emisji szkodliwych składników spalin, również w zakresie trwałości systemów katalitycznej obróbki spalin.

    Osiągnięcie takich własności wymaga stosowania baz olejowych o mniejszej naturalnej skłonności do utleniania. Z tego powodu coraz częściej używane są bazy syntetyczne, uzupełnione o pakiet dodatków niwelujących zachodzące w silniku zasilanym gazem w. w. procesy. Wśród dodatków muszą znaleźć się bardziej efektywne niż w przypadku benzyny inhibitory utleniania, zoptymalizowany pod kątem zasilania LPG pakiet dodatków myjąco-dyspergujących, zapewniający jednak niską zawartość popiołów siarczanowych, wymaganą w silnikach o ZI (benzynowych), odpowiedni pakiet inhibitorów korozji, modyfikatorów lepkości, dodatków przeciwzużyciowych i przeciwzatarciowych oraz smarnościowych.

    Duże doświadczenie w badaniach i ocenie jakości olejów silnikowych ma krakowski Instytut Nafty i Gazu, który od początku lat 90. współpracuje z rafineriami, wykonując badania środków smarnych stosowanych w motoryzacji. W ramach tej współpracy wykonano badania olejów silnikowych pod kątem ich zachowania w silnikach zasilanych LPG. Badania wykonano, aby określić jakie zmiany zachodzą w oleju silnikowym gazowej jednostki napędowej. Uzyskane w ten sposób doświadczenia mogą służyć do opracowania formulacji olejowych bardziej skutecznych w silnikach zasilanych gazem, ponieważ, jak wcześniej wspomniano, nie ma specjalnych wymagań jakościowych dla tego typu produktów.

    Analizie porównawczej poddano m. in. olej mineralny klasy SG (jest to olej stosunkowo niskiej klasy, obecnie najwyższa klasa jakościowa to SM) użytkowany w samochodzie z zamontowaną najprostszą instalacją I generacji. Przy zasilaniu gazem, olej wyczerpał wszystkie istotne właściwości po przebiegu 15 tys. km. :diabelski_usmiech :!: :!: :!: Stopień jego zużycia był porównywalny ze zużyciem oleju w silniku zasilanym wyłącznie benzyną po przebiegu 20 tys. km. :!: :!: :!: :twisted: Innym przykładem jest przeprowadzona analiza oleju półsyntetycznego, także klasy SG, który pracował w silniku zasilanym przez układ gazowy II generacji. Przy zasilaniu gazem w przedziale przebiegu pomiędzy 10 a 15 tys. km olej silnikowy wyczerpał swoje właściwości w zakresie odporności na utlenianie, po przebiegu powyżej 10 tys. km olej utracił zdolność do zobojętniania substancji kwaśnych oraz zaobserwowano utratę właściwości przeciwkorozyjnych.
    Z powyższych przykładów wynika, że utrata właściwości tradycyjnych olejów (specyfikowanych w oparciu o wymagania dla jednostek benzynowych) w silnikach zasilanych LPG z wykorzystaniem systemów starszej generacji następuje po okresie, w którym powinna nastąpić jego wymiana (przy stosunkowo niskiej klasie jakościowej SG). W przypadku zastosowania oleju wyższej klasy, utrata właściwości byłaby z pewnością wolniejsza. Podobnie w przypadku obecnie najczęściej stosowanych systemów gazowych IV generacji, charakteryzujących się dużo bardziej precyzyjnym dawkowaniem paliwa (nie występuje niekontrolowany wzrost temperatury w komorach spalania, związany ze zubożeniem mieszanki i występująca w tych warunkach skłonność oleju do utleniania), należy oczekiwać dużo wolniejszej utraty właściwości oleju silnikowego, tym bardziej, że nowoczesne silniki wymagają olejów o znacznie wyższych parametrach jakościowych, zawierających bardziej efektywne pakiety dodatków.

    Obserwacje przeprowadzone przez INiG potwierdziły konieczność opracowania specjalnych wymagań dla olejów smarujących silniki zasilane gazem, czyli stosowania specjalnych pakietów dodatków, które wydłużają przebiegi, po których następuje utrata istotnych właściwości oleju silnikowego.

    Wymieniając olej w silniku zasilanym LPG mamy wrażenie, że nie jest on zużyty. Jest przezroczysty, co wynika przede wszystkim z braku cząstek stałych (sadzy) w spalinach silników zasilanych LPG. W świetle doświadczeń INiG wygląd oleju nie świadczy o jego właściwościach. :twisted: Stosując jednak olej silnikowy zgodny z wymaganiami jakościowymi i lepkościowymi, spełniający dodatkowo aprobaty konkretnego producenta silnika (lub przewyższający te wymagania) możemy być spokojni – olej wymieniany z właściwą częstotliwością (uwzględniającą intensywność eksploatacji) z pewnością spełni założone przez konstruktorów wymagania. i to tyle w tym temacie by było...
    PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

    Komentarz

    • marte
      Rider
      • 2007
      • 259

      #27
      Zamieszczone przez PAOLO ESCO
      Zamieszczone przez szkoda
      średnia temperatura spalania LPG jest ..... wyższa niż benzyny, więc uważam, że mój trop był bardzo dobry
      :wink: szkoda dokładnie..ale przecież to nie nasza autko więc nie ma co sobie podnosić ciśnienie, skoro piszemy jak jest a ktoś upiera się przy swoim :jump:

      "Oleje do silników zasilanych gazem"
      Olej w nowoczesnym silniku spalinowym jest poddawany wysokim obciążeniom mechanicznym i cieplnym. Wynika to ze zmian w konstrukcji współczesnych jednostek napędowych. Coraz bardziej restrykcyjne wymagania emisyjne powodują, że obecnie jedną z niewielu możliwości ich spełniania pozostaje zmniejszanie wymiarów głównych silników. Zmniejszają się gabaryty jednostki napędowej, a to bezpośrednio przekłada się na pojemności zbiorników oleju, zatem mniejsze ilości oleju silnikowego muszą sprostać coraz większym wymaganiom związanym z dużymi stopniami wysilenia jednostek napędowych.
      Od oleju wymaga się również zmniejszenia oporów własnych silnika (mniejsze zużycie paliwa oraz emisja). Skłania to producentów do stosowania olejów o niskiej lepkości, tzw. lekkobieżnych. Z drugiej strony, użytkownicy samochodów oczekują zwiększenia przebiegów międzyobsługowych, przez co zwiększa się okres pomiędzy wymianami. Stawia to przed olejem silnikowym bardzo wysokie wymagania. Poszczególni producenci samochodów, opracowując swoje wymagania jakościowe, oczekują spełnienia ściśle określonych parametrów. Jeśli do tego dodamy zmianę rodzaju zasilania na gazowe, mamy obraz często sprzecznych wymagań, jakim muszą sprostać współczesne oleje silnikowe.

      Na polskim rynku LPG jest bardzo popularnym nośnikiem energii, zatem różne aspekty eksploatacji silników zasilanych gazem powinny być znane. Niestety, wiedza na ten temat nie jest powszechna, szczególnie w zakresie olejenia takich jednostek napędowych.

      Przyjęło się, nawet w branży olejowej, że dopisek na opakowaniu oleju „for gas” jest chwytem czysto marketingowym. Być może w niektórych przypadkach tak bywało, jednak w kontekście zgromadzonych informacji wynika, że olej do silników zasilanych LPG powinien mieć nieco inne właściwości niż produkty przeznaczone do silników zasilanych benzyną.

      Fuchs/Właściwie wszyscy polscy producenci olejów oferują środki smarne do silników zasilanych LPG. Ich obecność wyłącznie na polskim rynku powoduje, że nie mogą pominąć rzeszy ponad 2,1 mln potencjalnych użytkowników Silniki zasilane LPG

      Silniki samochodów osobowych są alternatywnie zasilane LPG (paliwo bazowe stanowi benzyna), dlatego należy zapewnić odpowiednie parametry oleju silnikowego na obu paliwach.

      Pomimo tego, że jednostki napędowe zasilane LPG są obecne na rynku od wielu lat, do tej pory nie powstały żadne wymagania określające wartości istotnych dla tych silników parametrów oleju silnikowego. Istniejące na rynku oleje silnikowe różnych producentów dedykowane do stosowania w silnikach zasilanych LPG są dowodem na to, że istnieje rynek na tego typu produkty. Oleje te są specyfikowane w oparciu o uniwersalne wymagania jakościowe i lepkościowe, a każdy z producentów interpretuje parametry istotne dla jednostek napędowych zasilanych gazem na swój sposób.

      Paliwo gazowe jest w wielu aspektach bardziej przyjazne dla oleju silnikowego niż benzyna. Przede wszystkim nie wstępuje zmywanie filmu olejowego z gładzi cylindrowych, szczególnie w trakcie dochodzenia silnika do stanu równowagi cieplnej, ani związane z tym zjawisko rozrzedzania oleju silnikowego przez przenikające do miski olejowej paliwo. Nie obserwuje się zatem zmiany lepkości oleju oraz jego degradacji wskutek rozcieńczania paliwem. Mniejsza jest również skłonność do tworzenia osadów wysokotemperaturowych (nagaru) w komorach spalania.

      Na parametry oleju silnikowego stosowanego do smarowania silników zasilanych LPG największy wpływ ma temperatura pracy, która jest wyższa niż w silniku zasilanym benzyną. Wzrost temperatury wynika przede wszystkim z właściwości paliwa gazowego i konieczności zapewnienia większej wartości współczynnika nadmiaru powietrza. Na zwiększenie obciążeń termicznych w silniku zasilanych gazem ma wpływ także brak efektu chłodzenia zaworów dolotowych, który obserwujemy przy zasilaniu benzyną. Rozpylona benzyna pozostaje jednak cały czas w stanie ciekłym i omywając zawory przyczynia się do ich chłodzenia (w szczególności zaworów dolotowych). Dodatkowo proces spalania mieszanki gazowo-powietrznej jest bardziej przewlekły, co powoduje, że ścianki komory spalania są wystawione na działanie wysokich temperatur przez dłuższy czas (w porównaniu z benzyną). Zwiększone temperatury w komorach spalania skutkują również zwiększeniem średniej temperatury silnika, co może przyczyniać się do zwiększenia zużycia oleju. Na podniesienie temperatury w komorach spalania może mieć wpływ również niedokładne dawkowanie LPG realizowane przez układy zasilania gazowego I i II generacji. Są to już jednak systemy powoli ustępujące miejsca instalacjom wtrysku gazu (IV generacja), charakteryzującym się bardzo wysoką precyzją dawkowania paliwa. Zubożenie mieszanki może doprowadzić do zwiększenia temperatur w silniku. W konsekwencji w oleju silnikowym może nasilić się odkładanie osadów szlamowych i zmniejszenie działania dodatków antykorozyjnych.

      Lotos/Mineralny olej Lotos Gas jest jednym z wielu środków smarnych oferowanych na polskim rynku do silników zasilanych LPG Wysokie temperatury sprzyjają także szybszemu utlenianiu i innym procesom degradacji oleju silnikowego. Utlenianie oleju następuje szczególnie silnie w cienkich warstwach, np. na tulejach cylindrowych czy w łożyskach ślizgowych (panewkach). Przekroczenie przebiegu pomiędzy wymianami oleju silnikowego może przyczynić się w takich warunkach do osłabienia nośności filmu olejowego i skłonności do jego zrywania. Zerwanie wytworzonej warstwy oleju powoduje przyspieszone zużycie warstwy honowanej, a tym samym dodatkowe zmniejszenie zdolności do utrzymywania filmu olejowego. Skutkuje to zwiększonym zużyciem gładzi cylindrowych i występującym w związku z tym podwyższonym zużyciem oleju silnikowego.

      Równie niekorzystnie na gorący olej silnikowy oddziałują gorące gazy spalinowe. Olej degraduje się w zakresie właściwości myjąco-dyspergujących i pojawiają się substancje kwaśne, które mogą powodować korozję elementów silnika. Dodatki myjąco-dyspergujące, mające na celu zobojętnianie tych substancji, szybko się zużywają. Konsekwencją jest spadek liczby zasadowej oleju.

      Od olejów do silników zasilanych LPG, obok ograniczenia tarcia pomiędzy współpracującymi elementami silnika, wymaga się maksymalnego wydłużenia trwałości przy zachowaniu założonych właściwości w całym okresie pomiędzy wymianami. Olej silnikowy nie może również negatywnie wpływać na poziom emisji szkodliwych składników spalin, również w zakresie trwałości systemów katalitycznej obróbki spalin.

      Osiągnięcie takich własności wymaga stosowania baz olejowych o mniejszej naturalnej skłonności do utleniania. Z tego powodu coraz częściej używane są bazy syntetyczne, uzupełnione o pakiet dodatków niwelujących zachodzące w silniku zasilanym gazem w. w. procesy. Wśród dodatków muszą znaleźć się bardziej efektywne niż w przypadku benzyny inhibitory utleniania, zoptymalizowany pod kątem zasilania LPG pakiet dodatków myjąco-dyspergujących, zapewniający jednak niską zawartość popiołów siarczanowych, wymaganą w silnikach o ZI (benzynowych), odpowiedni pakiet inhibitorów korozji, modyfikatorów lepkości, dodatków przeciwzużyciowych i przeciwzatarciowych oraz smarnościowych.

      Duże doświadczenie w badaniach i ocenie jakości olejów silnikowych ma krakowski Instytut Nafty i Gazu, który od początku lat 90. współpracuje z rafineriami, wykonując badania środków smarnych stosowanych w motoryzacji. W ramach tej współpracy wykonano badania olejów silnikowych pod kątem ich zachowania w silnikach zasilanych LPG. Badania wykonano, aby określić jakie zmiany zachodzą w oleju silnikowym gazowej jednostki napędowej. Uzyskane w ten sposób doświadczenia mogą służyć do opracowania formulacji olejowych bardziej skutecznych w silnikach zasilanych gazem, ponieważ, jak wcześniej wspomniano, nie ma specjalnych wymagań jakościowych dla tego typu produktów.

      Analizie porównawczej poddano m. in. olej mineralny klasy SG (jest to olej stosunkowo niskiej klasy, obecnie najwyższa klasa jakościowa to SM) użytkowany w samochodzie z zamontowaną najprostszą instalacją I generacji. Przy zasilaniu gazem, olej wyczerpał wszystkie istotne właściwości po przebiegu 15 tys. km. :diabelski_usmiech :!: :!: :!: Stopień jego zużycia był porównywalny ze zużyciem oleju w silniku zasilanym wyłącznie benzyną po przebiegu 20 tys. km. :!: :!: :!: :twisted: Innym przykładem jest przeprowadzona analiza oleju półsyntetycznego, także klasy SG, który pracował w silniku zasilanym przez układ gazowy II generacji. Przy zasilaniu gazem w przedziale przebiegu pomiędzy 10 a 15 tys. km olej silnikowy wyczerpał swoje właściwości w zakresie odporności na utlenianie, po przebiegu powyżej 10 tys. km olej utracił zdolność do zobojętniania substancji kwaśnych oraz zaobserwowano utratę właściwości przeciwkorozyjnych.
      Z powyższych przykładów wynika, że utrata właściwości tradycyjnych olejów (specyfikowanych w oparciu o wymagania dla jednostek benzynowych) w silnikach zasilanych LPG z wykorzystaniem systemów starszej generacji następuje po okresie, w którym powinna nastąpić jego wymiana (przy stosunkowo niskiej klasie jakościowej SG). W przypadku zastosowania oleju wyższej klasy, utrata właściwości byłaby z pewnością wolniejsza. Podobnie w przypadku obecnie najczęściej stosowanych systemów gazowych IV generacji, charakteryzujących się dużo bardziej precyzyjnym dawkowaniem paliwa (nie występuje niekontrolowany wzrost temperatury w komorach spalania, związany ze zubożeniem mieszanki i występująca w tych warunkach skłonność oleju do utleniania), należy oczekiwać dużo wolniejszej utraty właściwości oleju silnikowego, tym bardziej, że nowoczesne silniki wymagają olejów o znacznie wyższych parametrach jakościowych, zawierających bardziej efektywne pakiety dodatków.

      Obserwacje przeprowadzone przez INiG potwierdziły konieczność opracowania specjalnych wymagań dla olejów smarujących silniki zasilane gazem, czyli stosowania specjalnych pakietów dodatków, które wydłużają przebiegi, po których następuje utrata istotnych właściwości oleju silnikowego.

      Wymieniając olej w silniku zasilanym LPG mamy wrażenie, że nie jest on zużyty. Jest przezroczysty, co wynika przede wszystkim z braku cząstek stałych (sadzy) w spalinach silników zasilanych LPG. W świetle doświadczeń INiG wygląd oleju nie świadczy o jego właściwościach. :twisted: Stosując jednak olej silnikowy zgodny z wymaganiami jakościowymi i lepkościowymi, spełniający dodatkowo aprobaty konkretnego producenta silnika (lub przewyższający te wymagania) możemy być spokojni – olej wymieniany z właściwą częstotliwością (uwzględniającą intensywność eksploatacji) z pewnością spełni założone przez konstruktorów wymagania. i to tyle w tym temacie by było...
      Czytałem ten artukuł zanim napisałem że wyższe spalanie to brednie. Należy zwrócić uwagę na to, że jasno i wyraźnie niszczące zjawiska zostały wskazane dla instalacji I, II i III generacji. Przytoczony test oleju dotyczu oleju o najniższej klasie no i mowa tu o Lotosie o ile można nazwać to olejem. Wniosek z ostatniej części przytoczonego artykułu jest taki, że należy stosować się do zaleceń producenta, a skoro skoda napisała, że przy LPG może być QG1 to do tego należy się stosować. To samo dotyczy wymiany oleju po 1500km jak również tego, że na gazie nie można jeździć od pierwszych kilometrów. Uprzedze Wasze negację dotyczące tych dwóch spraw. Na forum pojawiało się już wiele postów z listami od SAP, że nie ma konieczności wymiany oleju po 1500km jak również o tym, że na LPG można jeździć w zasadzie od 0 kilometra.
      Ważne jest to, aby dokonywać zalecane wymiany, przeglądy na określony czas. Wielu posiadaczy aut zasilanych LPG i nie tylko wymiany płynów dokonuje dopiero jak zaczyna się coś dziać, a potem jest płacz i zgrzyt zębami oraz psioczenie na gaz, że gaz to zło.
      Oczywiście znajdzie się wielu, którzy mają własne teorie, ale skoro są modrzejsi od producentów aut to dlaczego nie zaczną produkować własnych aut pod własną marką? Odpowiedź jest prosta... teoretycy i gdybacze.

      Na marginesie: w przemyśle mają zastosowanie silniki do produkcji energii elektrycznej pozyskiwanej z metanowych kopalni i tymże gazem są zasilane. Producenci tych silników zalecają wymiane oleju po określonym czasie. Jeszcze nie spotkałem kopalni, która robiłaby jakiekowiek wymiany oleju albo serwis, a silnki działaja latami 24h/24h. Może to nie to samo, ale podaje jako ciekawostke.

      Komentarz

      • PAOLO ESCO
        RS
        • 2009
        • 6626
        • Volkswagen
        • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

        #28
        Zamieszczone przez marte
        Oczywiście znajdzie się wielu, którzy mają własne teorie, ale skoro są modrzejsi od producentów aut to dlaczego nie zaczną produkować własnych aut pod własną marką?
        ... po pierwsze..nie mogę znaleźć tylu murzynów...po drugie nie mogę się zdecydować jaki kolor te auta będą miały... :wink:
        Zamieszczone przez PAOLO ESCO
        przecież to nie nasza autko więc nie ma co sobie podnosić ciśnienie
        :P
        Zamieszczone przez marte
        Ważne jest to, aby dokonywać zalecane wymiany, przeglądy na określony czas.
        tu się zgodzę....
        .... a z resztą nie ...należę właśnie do tych
        Zamieszczone przez marte
        którzy mają własne teorie, ...i są modrzejsi od producentów aut
        :diabelski_usmiech

        ....dwuletnia Octavka - Silnik: 1.6MPI BSE... może dać jednak silnikowi odrobinę szczęścia by mógł pożyć troszkę :?:
        PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

        Komentarz

        • Johnny_B
          Rider
          • 2008
          • 372

          #29
          Zamieszczone przez szkoda
          Zamieszczone przez Johnny_B
          no dobra, a jak skasować serwis bez kompa - da sie ?
          ojjjjjjjj...
          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...ight=inspekcja
          sorki - to było spontaniczne pytanie :szeroki_usmiech


          PAOLO ESCO, w poprzednim aucie wymieniałem olej co 20kkm i miałem instalke II generacji. Przejechałem tak 180kkm. Oglądałem silnik i wyglądał lepiej niż niejedne benzyniaki

          Czasami wydaje mi się ze takie badania są sponsorowane przez koncerny petrochemiczne aby skłonić ludzi do stosowania olejów częściej niż to jest konieczne. Niestety raczej nie dowiemy sie gdzie leży prawda.

          Z drugiej strony chciałbym pojeździć tym autem bez remontu silnika jak najdłużej i w główniej mierze to skłania mnie do tego aby wymieniać ten olej co 15kkm.

          Komentarz

          • PAOLO ESCO
            RS
            • 2009
            • 6626
            • Volkswagen
            • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

            #30
            Zamieszczone przez Johnny_B
            Z drugiej strony chciałbym pojeździć tym autem bez remontu silnika jak najdłużej i w główniej mierze to skłania mnie do tego aby wymieniać ten olej co 15kkm.
            nie chodzi tylko o zasilanie LPG...lepiej jest zmieniać olej co 15 tys km niż kupować olej LL (droższy!) i śmigać na nim 20-30 tys km.
            Ja w swojej Primerce 1,6 zrobiłem ponad 250 tys km z tego +- 180 tys na LPG i też silnik był cały.
            PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy

            Komentarz

            • szkoda
              RS
              S_OCP Member
              • 2005
              • 22543

              #31
              Zamieszczone przez marte
              Czytałem ten artukuł zanim napisałem że wyższe spalanie to brednie.
              to o co chodzi z bredniami, LPG nie spala się w wyższej temepraturze niz bena i w związku z tym silnik na LPG nie jest bardziej obciążony?
              bo reszta mi dokładnie lata.
              saport techniczny baj DGW
              była BKD+DSG '05 120kkm
              była BXE '08 190kkm
              no i nie ma :-)

              Komentarz

              • dragster
                Elegance
                • 2009
                • 895
                • Honda

                #32
                Wiadomo choćby w dyskusji w tym topku (i pewnie większość mechaników - gazowników to potwierdzi) że LPG spala się w temp. do ok. 200 st. C wyższej niż benzyna, zatem olej też pracuje w wyższej temperaturze. Moim zdaniem warto pozostać przy wymianie co 15 kkm. Oszczędzasz już na tym, ze jeździsz na LPG, a dodatkowa oszczędność na rzadszej wymianie oleju w dłuższej perspektywie może dać odwrotne efekty.

                PS.
                W poprzednim aucie (Punto II, 1,2 16V) miałem LPG. Nie ma sensu porównywać silników VW i Fiata, niemniej jak raz spóźniłem się z wymianą to miałem okazję zobaczyć ten mazut co wylatywał z silnika zamiast oleju a skutkiem późniejszym tego była wymiana kieliszków (jak nazwał to mechanik) pomiędzy zaworem a popychaczem.
                Silnik R18A2.
                http://www.dadrl.org.uk
                http://www.lightmare.org

                Komentarz

                Pracuję...